U mnie raczej w porządku,jakoś leci.
Dziś byłam tylko na 3 lekcjach bo trzecie klasy miały zakończenie roku i znowu jest wolne
Wiem ze jestem specyficzną osobą ale nie wszyscy lubią udawać.
Szkoda tylko że nie zawsze mogę mówić to co myślę. Mimo że czasami powiem coś "wrednego" nie znaczy to że specialnie chcę komuś "dowalić" tylko po prosu tak mam ;) mówię jak jest (z mojego punktu widzenia) ponieważ każdy zasluguję na szczerość,choć nie każdy ją docenia i ma takie prawo.
Faktycznie,lepiej jest obgadywac na plecami.
I śmieszne jest to że niektórzy myślą że mnie znają a tak naprawdę gówno o mnie wiedzą.
Więc mimo że nie jestem dla każdego cieszę się że niektórzy ze mną wytrzymują,a to chyba nie jest takie proste;>