Jestem zmeczona strasznie. Nie mam siły zupełnie na nic. Nawet sie schylic jest mi ciężko
Od rana praca = nic nie cwiczyłam
Ale mysle ze chociaz w połowie mojego ruchu ,było tyle co cwiczen
Wstałam raniutko i to mi właśnie przypomniało,że szkoła tuż tuż
Nawet nie obejrzymy sie a bedzie już poniedziałek
Dzisiaj miałam okazje zjesc piernika,ale jeszcze tego nie zrobiłam
mam nadzieje,że sie nie skusze
śniadanie: 2 kanapki z szynką+kawa z mlekiem i dwoma łyżeczkami cukru
IIśnidanie: bułka słodka
obiad: 1,5 schabowego+ziemniaki+ogórki
podwieczorek: kawa z mlekiem i dwoma łyżeczkami cukru
kolacja:edit