Podobno nadzieja umiera ostatnia, więc niech ktoś powie mojemu sercu, żeby dało sobie spokój i nie przejmowało się niektórymi sprawami, bo jest to bez sensu.
Chcesz poznać moją psychikę? Witam w ruinach. Nie wiem czy wiesz, ale kiedyś było tu przepięknie.
Czasem wydaje nam się, że życie przemija w zastraszającym tempie. Prawda jest taka, że nie doceniamy wartości tego, co mamy tu i teraz. Podążając za nierealnymi pragnieniami, które niszczą nas, od środka, zatracamy w sobie człowieczeństwo. Gubimy się. Znikamy. Wtapiamy w tło. Zlewamy z szarym, nic nieznaczącym tłumem.
Czasami mam wrażenie, że przegrałam zakład, którego stawką było moje szczęście.
;((