Moja niebecność związana była z pisaniem pracy licecnajckiej. Udało się. Napisana,złożona w dziekanacie. Teraz tylko czekać na obronę w lipcu. Został mi jeszcze jeden egzamin w sesji. Ustny angielski :/ .Staram się o pracę. Bardzo fajną pracę. Trzymajcie kciuki!
Zamiast się uczyć to maluję! Wkurzam się,że mi nie wychodzi a dzisiaj jakoś wyszło i jestem zadowolona.
Za tydzien w sobotę idę na wesele więc musiałam poćwiczyć :D Zamierzam doczepić połówki 318 z ardell ale jak to wyjdzie nie wiem :D