No zajebisty dzień, spóźniłem się do szkoły ale to nic XD Przyszedłem tam właciwie tylko na 2 lekcje bo z ostatniej zerwałem się z Patrykiem ^^ I co najlepsze mam obecność za tą lekcję XD
Później siedzenie w manu i... Dostałem koronę od "prezesa" Burger King'a :D Hłehłe :D
Następnie jadąc do domku spotkałem kuzyna, więc czemu mielibyśmy nie pójść na piwo z Bartkiem i Kwadratem? ;D
Tiaa... Działo się... Szczególnie zostawienie na dachu przystanku kwiatka w doniczce XD
Hmm...
W środę do Warszawy z Patrykiem *-*
Mam nadzieję ,że Cię spotkamy... aww... Jaram się *-*
To chyba tyle... Nom :3 Dobranoooc :*