dzień 7.
Głupia gruba krowa !!!
Kiedy ja wreszcie zacznę jeść tak jak wy..
mało, z umiarem albo i w ogóle.
Nie potrafię oderwać się od jedzenia.. dzisiaj to już jakiś żart.
Żrę wszystko co mi wpadnie pod rękę.
Ja się do niczego nie nadaje..
tłuszcz przeszkadza mi we wszystkich życiowych czynnościach..
zapuściłam się i to konkretnie,
nie mam ochoty ani sił ćwiczyć ;((
Powiedzcie mi i doradźcie, co mam ze sobą zrobić?
Może jakieś tabletki? Co prawda mam nie dokończone sudi w szufladzie..
ale nie chcę po nie sięgać ;/
To jest silniejsze ode mnie, tłuszcz obrasta mnie z każdej strony
a ja nie potrafię przestać jeść !!
Dlaczego tak jest? Nie mam motywacji..
znów czuję głód ;( Wyglądam już jak potwór, nie mogę na siebie patrzeć..