A Ty... mimo to mi mówisz, że nas sporo dzieli,
przy tym bawisz się włosami i cała się czerwienisz.
Ja wzruszam ramionami, mówię trudno - palę głupa,
ale wiem, że Ty wiesz, że ja wiem, w tym cały ubaw...
ko-cham-to
ja pierdole. co za dzień....
brak mi już nadziei. brak szans brak sensu brak czegokolwiek.
s z k o d a
Wenecja, miłości moje.