No i znów się powoli zaczyna...
Ciężko na uczelni bo to już kolosy, jakieś zaliczenia. Na dodatek prawie cały miesiąc wliczając w to większość weekendó spędze na uczelni. Do tego czarna magia na fizie i mechanice....
Ale wystarczy mi 5 min z Toba słonko i już wiem dla czego to wszystko i po co.
Dodajesz mi sił i motywacji. Choć pogoda próbuje mnie od tego wszystkiego odciagnąć...