hah. z wczoraj. przed koją. jak czekałyśmy na transport. tak, żeby zabic czas. ;D
sponio, że zrobiłyśmy z 7 zdjęc (więcej się nie chciało zrobic :D) i miałam cały czas stanik na wierzchu i ani Pat ani Marcia nie powiedziały mi ! :D
kocham TYCH ludzi <3<3
dzisiejszy dzień jak najbardziej udany :):)