Pozwoliłam skopiować sobie foto, od Żanetki ;d
Przedstawia ono mnie z Anią i Żaneta w roli głównej przy jednym z koszów z
bardzo ciekawymi artykułami, jak np ten który trzymamy w swoich rękach w TESCO, na trwających w tym czasie
niemieckich, oczywiście nic nie pobije tego, że na angielskim nie zawitałyśmy również zostawiając
3 osoby na pastwę losu i pożarcie P. Skate xd
aa no i foto w wykonaniu Florit ; ))
Tydzień męki pańskiej zwanej potocznie "szkołą" powoli się kończy, i chwała bogu.
Starszne nudy, spr odwołane, i liczba osób w klasie najczęściej nie przekracza liczby 10 .
Dziś także bardzo ciekawy dzień się zapowiada, tym bardziej, że pierwszy jest polski x2 , i zapewne
z powodu "głośnego hihihi" zostane pozbawiona przyjaciela ławkowego .
Do tego niestety już przywykłam . ; )
Zawijam kiecę i lecę. !
Trzymajta się ciepło . ; )
Kocham Cię ; *
207 <3
Edit: Polaka niestety nie było, nad czym ogromnie ubolewam : d
Dzisiejsze teksty dnia : Ktoś ma jakieś pytania do lekcji?
-Niee.
A tam z tyłu,Florczak masz jakieś pytania?
-Nie.
A Ty Ci, Ci, Ciszewska ?
Cisza w klasie..
Oczywiście proszę panią,że nie posiadam pytań. ;d
I na biologii:
Ciszewska, usprawiedliwienie z 8 stycznia,gdzie byłaś?
8 stycznia? Ale cały dzień?
-No cały dzień
Wzrok na Kache i Floritę...
Dawałam usprawiedliwienie przed feriami przecież..
-A to zapomniałam Ci odchaczyć ; d
I jakże pocieszający jest fakt,że groźby dwóch "enek" z angielskiego, wcale nie zawitały,
nawet posiadam obescność : D
To jest jednak BROWAROWA ; d
Zwałunia.
Jutro robimy sobie wolne ; d
K
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24