photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 PAŹDZIERNIKA 2010

Wszystko da się zrobić...

Zdjęcie z tegorocznego wypadu nad nasze polskie morze... :D Czasem jak sobie siedzę przypominam sobie jak tam było fajnie, nie ominę również faktu który zwie się pogodą bo nie opisała nam tak jak tego chcieliśmy, ale to nie ma najmniejszego znacznia:D 
Wiem, że i tak nikt tego nie czyta, bo nie znajduje żadnych ciekawych treści...

Czasem dobrze człowiekowi robi napisanie tych kilku słów, nie wiem czemu może dlatego że gdzieś w podświadomości człowieka znajduje sie komunikat ze wyrzucił z siebie kilka rzeczy i jest mu już lepiej..

Tęskni se człowiekowi za czasami kiedy mógł zorganizować jakies spontaniczne akcje, a teraz kazdy pochłoniety jest swoim zyciem i robieniem kariery, nieważne w jakim kierunku to idzie ale kazdy ma teraz przesłonięte oczy swoja własna osoba i swoja zajebistościa w osiaganiu sukcesów na płaszczyznie finansowej jak i administracyjnej... Jestem w stanie to zrozumieć ale czy nawet chwili nie mozna poswiecic na odrobine szalenstwa? Nie wiem moze to ja jestem inny niz wszyscy, spotkac sie ze znajomymi nawet po tygodniu pracy to jest jakas forma odpoczynku, a wiekszosc zajmuje sie kowersacja z pilotem od telewizora i wspina sie na wyzyny swojego intelektu czytajac program tv...Smutne to wszystko, a pisze o tym niestety pod wpływem własnych obserwacji i doswiadczeń...


Zwracając uwage na inne rzeczy które sie dzieja wokół mozna powiedziec,ze nastał wielki letarg wszystkich i wszystkiego... wkrada sie w nasze zycie monotonia, działanie wedle okreslonego schematu działań i zachowan. Nie robimy juz czegos na co mamy akurat ochote, bo nie mamy na to czasu, nasze obowiazki które nakładamy na siebie zaczynaja nas przerastac i zaczynamy sie zatracac sami we własnym zyciu....


To chyba tyle co chciałem napisac... miłego dnia...

Komentarze

sentimentalgirl Niestety taka prawda :/
09/10/2010 16:00:10