photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 PAŹDZIERNIKA 2010

Od tygodnia przesladuje mnie jedna mysl, jak czlowiek od czlowieka moze sie oddalic w ciagu kilku miesiecy. Pamietam jeszcze te 3 dni które spedzilam w towarzystwie tego czlowieka, wtedy nie myslalam o tym co bedzie dalej... wierzylam ze takie chwile moga trwac wiecznie. Teraz nie wierze juz prawie w nic, moze w to ze teraz idealna forma i miejscem na przeprosiny jest opis na GG. Zachowanie ALA mam 15 lat i moge robic sobie z ludzi zarty jest najbardziej na miejscu. Jak mozna traktowac powaznie osobe ktora zachowuje sie w ten sposob a ponoc studiuje na powaznej uczelni wyzszej i sie broni? Patrzac z perspektywy byly chwile kiedy czulam sie potrzebna tak samo jak ta osoba mnie. Teraz juz nie wiem gdzie jestem i na czym stoje. Sa rzeczy i ludzie warzniejsi, teraz liczy sie WaWa, inni znajomi, ciezka praca itd. Ile razy pytalam czy masz chwile czasu zeby sie spotkac? Ile moge Cie prosic o to zebys poswiecila mi odrobine uwagi? Zycie nie trwa wiecznie,czas sie konczy, ludzie odchodza.... Ty wlasnie znikasz we mgle i odchodzisz, tak jakby Cie nigdy TU nie bylo. Wymykasz sie kuchennym wyjsciem i zapominasz o tym ze laczylo nas 9 lat wspanialej znajomosci.

 

 

PS.Nie mam na nic czasu. Ciagle cos sie dzieje. W tygodniu praca w weekendy szkola i tak ciagle :/

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika hardcorebaby.

Informacje o hardcorebaby


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24