Oto Pan z którym spedzam ostatnio niezmiernie dużo czasu :)
Pokazuję hamburskie ulice dla prostytuek, okoliczne bary i park gdzie można znaleźć pełno ćpunów :) Urocze Niemcy, ah.
Poza tym z kuzynem Igorem zwalczamy niepochamowaną głupotę mojej i jego siostry. Czasami mam ochotę się powiesić, bo to 23-letnie stworzenie [moja siostra...] ma chyba jedno cyfrowy wynik IQ. Poważnie ;O
Zreszta siostra Igora nie pozostaje w tyle. Ostatnio stwierdziła, że delifny to nie ryby i myśli, że dokonała odkrycia wszech czasów! pamietajcie! delfiny to nie ryby! ahaha.
czasami mam wrażenie, że mój 2,5- letni brat ma bardziej pofałdowany mózg od tych panienek razem wziętych. :|
Za jakie grzechy?.
Poza tym mama pozwoliła mi dzisiaj iść na wagary. Co gorsza, sama to zapronowała.
'Może pokażesz Igorkowi odrobine Hamburga dzisiaj :)'
Hehehe. No co tam. Nie ważne, że u nas nie ma co oglądać. Możecie się jedynie pozachwycać fabryką szminek Nivea, ale nie sądzę by Igor był tym zainteresowany.
Tak więc od godziny ósmej do 10:30 nie robiliśmy nic. Prócz siedzenia w ukochanej kawiarni i obżeraniu się wszytskimi smakami lodów, on wygrał. Niech to szlag P:
Nie mam nic więcej do dodania prócz tego, że Laura [siostra ;/] leci dzisiaj po moje kochane doczepki, których się brzydzę, bo doczepiane włosy to tandeta. Ale czego się nie robi.... no nie wazne.