Hahaa, kocham !

Takie tam na zajęciach z podchodzenia na obozie ^^  Od lewej Miśka, ja i Iza 

Spodnie całe w błocie, ale co tam.. Ważne, że była zabawa :D

Obóz generalnie udany, w sumie najlepszy na jakim byłam ^^

Chociaż trochę dużo ogarniania... ale MY nie damy rady !? 

Wiele się zdarzyło, wielu ludzi poznałam.. tęsknię za tym ;(

- przywiązanie do masztu

- spanie na jednej pryczy z Natalą ;P

- wrzucenie do wody

- ' musimy coś załatwić ' z Miśką xD

- Ssssssklepu !

- musztra dla czekolady

- agapa w środku obozu 

- wędrówka ZZ-u

- Mikołaj !

- kajaki w nocy ! <3

- koza Dorotka ^^

- czeeeść Boleek !

- 'co się  dzieje ? ' CRAZY SHIT SIĘ DZIEJE !!!

- trololololololololoo 

- pogo time !

- "nie śpię, bo myślę" 

- walka na szyszki

- noszenie tratwy o 3 w nocy naokoło jeziora <33333333333

- piosenka dla 10 ;*

- irytowanie chłopaków śpiewaniem rano 

- " Smacznego kochana SIÓDEMKO " <3

- manewry zwykłe i samarytańskie 

- i wieeeele, wiele innych :D

Jak można być taką sierotą i wbić sobie siekierę w głowę ?! -,-

Albo, tak jak Natalia, wpaść do latryny <33333333333333333333333333

.
Piosenka dla 10

Zielony kurnik zachwiał się przy wietrze

10 jak niedźwiedź ze snu budzi się

Na zajęcia biegną i ich tutaj nie ma

Och co za smutek, do Was nam się chceee ! 

Bo mi się obóz kojarzy z 10

Która zawsze oczaruje mnie

I na posiłku życzy nam smacznego

Brak będzie tego, co się działo tu !

Zaor potrzebny od zaraz

Bo Foris już żyć nam tu nie pozwala

Zaor potrzebny od zaraz

Niech przytuli bardzo szybko ją

By pocieszyć ją

Nie oglądaj się za siebie, gdy Rafał woła Cię

Znowu wyrywać chce, a Iza wkurza się.

Ale on za chwilę bardzo szybko przytuli ją

Bo wszyscy wiedzą, że świetną parą są

Hej Bury, Bury, Bury

Popatrz tam podwieczorek jest

Ale niestety nie możesz tego zjeść.

Hej Bury, Bury czekaj

Wkrótce też będzie Zorza tam

I właśnie wtedy zrobisz Bury Face'a nam

Kiedy Patryk nudzi się

To przy bramie naszej czeka twardo

I choć nikt nie zjawia się

To i tak nie pójdzie z tamtąd

Szczypek leży w lesie gdzieś

Nóg nie czuje, rąk już też

I choć nosze są tuż, tuż

Szczypek nie oddycha już!

Na gitarze z wiatrem grasz

Bo poczucie rytmu masz

I choć mija dzień za dniem

Granie twe nie nudzi się.

Są chwile, gdy Błona chce martwym widzieć Cię

Nie musiałby się na nas wkurzać, nie, nie, nie

On co chwila zajęty jest

i spełnia misje trudne

Leczy rannych ludzi też

Z nim życie nie jest nudne

Kto tu przyjechał rowerem po Miśkę?

To przecież Kuba, nasz człowiek suchar

Chciałby trolować całymi dniami

A jak to robi zobaczcie sami

Herbata stygnie, zapada zmrok

Gdzie jest Tadzik? Nie ma go!

Gdy chcesz go znaleźć dobrze wiesz gdzie

Razem z Werą hejtuje Cię!

7 rano budzik dzwoni, Matson już przy piecu stoi

Służba czeka na rozkazy, by śniadanie było w porę

A gdy wkurzy się już bardzo przyjdzie Dżanon, pocałuje

Razem lepiej się pracuje no i służbą się kieruje

Zwykły Szaraczek, lecz wszystkim znany

To nasz Bolek, Bolek kochany

Nie śpi po nocach, obozem kieruje

A w wolnym czasie z Olą się snuje

TYLE DNI MINĘŁO, TYLE ZDARZEŃ

Z WAMI OBÓZ JEST PEŁEN WRAŻEŃ

LECZ TO JUŻ KONIEC OBOZU TEGO

NIGDY NIE BĘDZIE JUŻ LEPSZEGO!