Siemanko wszystkim
Czas na kolejną porcję moich wynurzeń , czyli felieton , tak Moi Drodzy , będzie feliton , zaprasam serdecznie .
Dziś temat jest dziwny , nawet bardzo . Czasem jednak nachodzą człowieka takie myśli , że sam siebie nie ogarnia .
Wiecie jak może wyglądać świat od dupy strony ? To wejdźcie komuś w dupę , to zobaczycie . Żartuję . A tak na poważnie sama się nad tym zastanawiam . Może nie tyle , jak może wyglądać świat od dupy strony , ile jak mógłby on wyglądać . Oto i moje wnioski :
Kwestia pierwsza - zasada działania świata wstecz (nie mylić z cofaniem czasu ) . Ciekawa opcja , która nieraz by się przydała i niejednokrotnie pomogła w życiu . Ilekroć by się coś złego wydarzyło , moglibyśmy to odkręcić , oszczędzając sobie zdrowia , pieniędzy , cierpienia , bólu i nerwów . Do tego nasze kontakty w społeczeństwie nie były by takie pesymistycznie liche , a ludzie , których już nie ma , byliby znów z nami . Piękna perspektywa...
Kwestia druga - zasada cofania czasu nr. 1. Kolejna możliwość , która także byłaby bardzo przydatna . Mielibyśmy okazję do naprawienia wielu błędów z przeszłości , zmienienia rzeczywistości , również oszczędzając sobie wymienionych wyżej wartości , i również sprawiając , że kontakty ożywają . Każde źle wypowiedziane słowo , każde kłamstwo , każda zdrada , każdy zły krok , przestały by mieć jakiekolwiek znaczenie . Żal dotyka , że nie da się tego uczynić ot tak po prostu , ileż byłoby łatwiej .
Kwestia trzecia - zasada cofania czasu nr. 2. Istne szaleństwo . Wyobraźcie sobie , że przenosicie się w inne czasy , do innej epoki . Mamuty , dinozaury , smoki , duchy , dziwne stroje , brak maszynerii , jeżdżenie pojazdami na Flinstone'a , wycieranie sobie tyłka liśćmi , tańce waka waka wywijane na każdej imprezie , wszystko na opak i takie tam sprawy - zawsze spoko . Sam reprezentowałbyś styl pożalsięboże , Twoja stara prałaby w rzece , a Twój stary miałby pistolet na żołędzie . Żyć nie umierać . Ze śmiechu...
Kwestia czwarta - zasada cofania czasu nr. 3. Któż z nas nie chciałby znowu być młodszym ? Któż nie chciałby ponownie mieć 18nastu lat ? Niejeden marzy by się poczuć jak młody Bóg , bawić się do upadłego , chodzić na imprezy , jeździć szybkimi autami , wyrywać chłopaków/dziewczyny , nie myśleć co będzie , ogółem , mieć wszystko w dupie . Ludzie chętnie by z tego skorzystali , bo w końcu nikt nie jest wieczny , i szkoda , że nie mamy możliwości przeżycia swojej drugiej młodości .
Kwestia piąta - zasada czytania i mówienia od tyłu oraz od lewej do prawej . Interesujący i fantazyjny sposób na urozmaicenie życia . Taka umiejętność może i wprowadziłaby na świecie niezłe zamieszanie lecz mogłaby sprawić , że byłoby ciekawiej , a ludzie nabraliby dystansu do czytanych tekstów , przestaliby zwracać uwagę na detale oraz zbędne pierdoły . Spikerzy w telewizji , w radio , oraz ludzie mówiliby od rzeczy , piosenkarze śpiewaliby inaczej i brzmiałoby to jak śpiewanie dla jaj . Fajne i napawające optymizmem , przynajmniej nie byłoby takiej nostalgii , aż do porzygu .
Kwestia szósta - zasada egzystencji do góry nogami . Niezbyt wygodne , ale jednak jakaś odmiana . Ludzie i zwierzęta chodzą na głowach , deszcz pada z dołu do góry , ptaki latają w odwróconej pozycji , drzewa oraz kwiaty rosną do góry nogami , samochody , rowery oraz inne pojazdy jeżdżą na odwrót , rzeki płyną do tylu , zegarki poruszają wskazówkami w drugą stronę , słowem , wszystko stałoby do góry dnem . Pewnie byłoby zabawnie gdyby wszystko działałoby wstecz , choć kto wie , co by się działo .
Kwestia siódma - zasada przewrotności w przyrodzie . Następna przedziwna możliwość , a nawet wręcz komiczna . Co byłoby gdyby psy miauczały , a koty szczekały ? I jak by to było gdyby śniadanie było na kolację ? Dzień zamieniłby się z nocą , niebo byłoby zielone , a trawa niebieska , sól byłaby słodka . a cukier słony , ptaki by pływały , a ryby latały , i wiele innych tego typu przykładów , niczym na Wyspach Bergamuta . Zapewne byłoby trochę ciężko , ale dałoby się przyzwyczaić . I co najbardziej pokrzepiające , nie potrzebowalibyśmy różowych okularów .
Kwestia ósma - zasada braku nakazów i zakazów . Brzmi cudownie prawda ? Każdy robi co chce i co mu się żywnie podoba , nikt ani nic go nie ogranicza , żadne przepisy , zasady , reguły , dekrety , paragrafy czy kij wie co jeszcze . Każdy żyje jak chce i przede wszystkim , żyje dla siebie , nie bojąc się o nic . Nic by nas nie obchodziło , bo byłoby wolno robić absolutnie wszystko , co chcemy , gdzie chcemy , z kim chcemy , i jak chcemy , nikomu nic do tego . Ilu by chciało zrobić coś czego nie powinno ? Albo coś czego nie może ? Nawet nie dałoby się zliczyć , las rąk jak stąd do wieczności , i jeszcze więcej . Z pewnością byłoby super , chociaż padół ziemski mógłby tego nie znieść...
Pora na zawarcie konwencji z moich przemyśleń .
Mamy XXI wiek , rok 2012 , lada dzień wrzesień , tak więc czas nieubłaganie pędzi , żeby nie powiedzieć zapierdala jak pojebany . Nowe technologie , świat się rozwija i wszystko idzie do przodu , zatem kto wie co będzie dalej . Nie wiem czy współczesny świat dałby radę funkcjonować i czy miałby szansę przetrwać , gdyby był taki jak według moich rozważań . Nie wiem też , czy przekonamy się o tym jaki byłby świat od dupy strony , w sumie wszystko jest możliwe . Wiecie , wszystko idzie swoim torem i co będzie się miało wydarzyć to się wydarzy , nawet ten pierdolony koniec świata , który tak namiętnie zapowiadają , nie mamy na to wpływu . Każdy , no może prawie każdy , chciałby choć przez chwilkę być inny , ale nie da rady , niestety . Nie dajmy się od razu zwariować . Cóż , chyba tylko pisarze mają taką wyobraźnię , ale od tego ona jest . Podsumowując , Bóg musiałby mieć zajebiste poczucie humoru gdyby tak urządził świat , począwszy od stwarzania go od dupy strony .
Tylko obserwowani przez użytkownika happygirl6
mogą komentować na tym fotoblogu.