Świat metafory.... Chociaż sama często ( czy aby na pewno?) go używam, cięzko mi spojrzeć na cudzy.
Każdy ma jakiś talent. Podobno. A ja znów się zastanawiam, czy go odkryłam, czy też nie?
Czy gdzieś po drodze go zaniechałam? Czy wciąż pozostał nieodkryty?
Pasja. Coś co budzi podziw i zachwyt. Coś co wypełnia ludzką duszę. Gdzie jest moja? Czy też nigdy jej nie znajdę? Pustka, której nie mogę, a raczej nie potrafię wypełnic jest przygnębiająca. Dryfowanie pomiędzy wszystkim i niczym.. I tak ciągle. Byl czas, kiedy to ucichło, przygasło. Nie było czasu, chęci i sił, aby próbować. Aż w końcu wszystko szlag trafił. Łącznie z moim samopoczuciem. Wszystko się rozpadło. I coś we mnie pękło.
Teraz jest znacznie lepiej. Szczęście mnie wita tak bardzo. A ja mam wrażenie, jakbym nie potrafiła się na nie otworzyć. Coś co pękło... Nadal mnie blokuje. Usłyszałam, żebym nie traciła mojego człowieczeńswta. A tak bardzo czuję, że jest poszarpane, mocno naderwane. I tu przychodzi mi na myśl Tiamat. Tak. Tak się czuję. Jakbym ostatkiem sił się trzymała. I boję się teraz. Jeszcze jedeno natarcie i mogę nie wytrzymać.
Trzymam w rękach tak wiele. Przytłacza mnie to i jednocześnie umacnia. Tak wiele rzeczy stoi przede mną otworem. Tylko nie wiem jak do tego podejść. Zrozumienie będzie trudne. Ale chcę. Nie wszystko jest dla mnie oczywiste, choć może to tak wyglądać. I chociaż robię postępy (bardzo powolne), wciąż boję się pytać.
Próbowałam stłumić głosy sumienia, ale wracają, Wciąz na nowo. Silniejsze. I pomimo tego, że to nigdy nie była tylko moja wina, nie mogę sobie przebaczyć pewnych rzeczy. Mam poczucie, że powinnam przeprosić. To jest minus mojego podejścia do świata w kolorowych barwach. I chociaż cierpię na tym zdecydowanie za często, nie mogę tego zmienić. Wciąż na świecie jest dużo dobrego. Chociaż rzadko się na to trafia. Otwartość jest często drogą do ciemności. Ile razy można się zawieść, zanim się zrozumie, że to jednak nie ta droga?
Czas motywacji do zmian uważam za rozpoczęty. Bo pomimo tych wszystkich złych i czasrnych myśli, jestem szczęśliwa. I dla tego Szczęścia warto się doskonalić.
BĄDŹMY OTWARCI NA RADOŚĆ I MOŻLIWOŚCI!!!