Ania - ja - Karolina (Brakuje jeszcze drugiej Ani)
To głównie z tymi paniami spędziłam 3 lata w PWSZ Dziękuję za wszystkie miłe chwile
Niech tylko one pozostaną w naszych sercach...
Praca dyplomowa była dla mnie koszmarem... i chyba dla całej grupy To wszystko przez ten przeładowany, źle ułożony plan... Ciekawe, czy uwierzy nam ktoś, że umieliśmy siedzieć kilka razy w tygodniu po 12 godz. na zajęciach bez okienek ;D ;D ( A później szłam jeszcze na trening...) Angielski... często odnosiłam wrażenie, że studiuję filologię ang., a nie pedagogikę
tysiące słówek... tysiące... wykłady w j.ang., praktyki nauczania j. ang... Praktyki edukacji wczesnoszkolnej... tysiące konspektów, sprawozdań itp... Nauka gry na instrumentach muzycznych, malowanie, lepienie z masy solnej ;D ;D Wycieczki ekologiczne z Edziem ;) Kolokwia, egzaminy... I stypendium za oceny też było :)
Patrząc z perspektywy czasu, to były piękne chwile. Cieszę się z wyboru uczelni, specjalności... Cieszę się, że miałam tak mądrych ludzi w grupie Pozdrawiam Was Kochani
Wszyscy, którzy podeszli do obrony zdali :) na rewelacyjne wyniki!! Zasłużyliśmy na to
Od 29.06. 2011r., godz. 18.00 mogę pochwalić się tytułem nauczyciela zintegrowanej edukacji wczesnoszkolnej z j. ang.