photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 MARCA 2013

rozdział XX

 

 

 

ROZDZIAŁ XX

 

 

Stałyśmy przytulone przez 10 minut. Otarłam jej łzy i uśmiechnęłam się do niej.

- Która z was to Veronic ? - spytał lekarz.

- Ja - odpowiedziała.

- David chce cię widzieć.

Poczułam jak wielki nóż wbija mi się w serce. David chce widzieć się z nią, nie ze mną. Przecież

ja jestem dla niego najważniejsza, zawsze mówił, że jestem najlepszą siostrą na świecie, jak bardzo mnie kocha.

A teraz ? 

Veronic weszła, rodzice wyszli. Minęli się w ciasnych drzwiach.

- Co z nim ? -spytałam.

- Oprzytomniał. - powiedziała mama łamiącym się głosem- zrobią mu płukanie żołądka i czegoś jeszcze,

sama nie wiem czego. Tata jeszcze podpisuje zgody na te badania. Muszą mu zrobić czy nie ma HIV.

Wiesz jako... - załkała - narkoman, może mieć wiele chorób.

- Jejku, mamuś, proszę nie mów tak - rozpłakałam się - David nie jest narkomanem.

- Jest - powiedziała twardo - nie umie sobie z tym poradzić.

Podeszłam do szyby sali w której leżał.

Miał ledwo otwarte oczy i trzymał Veronic za rękę. Ona głaskała go po policzku i coś mówiła przez łzy. 

Uśmiechał się niemrawo do niej. W końcu popatrzył w moją stronę. Mimo, że dzieliła nas szyba, czułam jak

przenikam jego całe ciało, jego duszę i umysł. Próbował podnieś rękę. Nie wiem czy mu się udało, bo odwróciłam się,

pożegnałam rodziców i wyszłam ze szpitala.

***

Szłam pustymi ulicami. To dziwne, że o tej godzinie nie jeździły samochody. Czułam jakby cały świat zamarł, wraz ze mną.

Wraz z moim uczuciem, braterską miłością, wraz z przyjaźnią. Czułam się oszukana. Veronic , nie powiedziała mi o nich.

I tu nie chodzi o to, że wszystko kręci się wokół mnie, że ciągle mówię o sobie. Po prostu nie chciała mi powiedzieć.

Nigdy jej nie odrzuciłam i gdyby przyszła mi powiedzieć, cieszyłabym się razem z nią. Pamiętam jak niedawno w parku wypytywała o  Davida. Czemu wtedy mi nie przyszło to do głowy ? Przyjaciółka zabrała mi brata, brat zabrał mi przyjaciółkę, Rita zabrała mi chłopaka, a chłopak radość z życia. Szkoła zabrała mi czas na spełnianie swoich marzeń. Muszę sie spiąć i zdać te egzaminy. Nie mogę powtarzać klasy.

***

Cieszyłam się, budząc się rano, że wczorajszy dzień się skończył. To niemożliwe jak w ciągu doby moje życie się zmieniło. Każdy, kto dla mnie ważny, pokazał kim jest naprawdę i które miejsce powinien zająć. Zawiodłam się i zostałam sama.

Sama na własne życzenie. Sama, bo jestem egoistką. 

Muszę to wszystko naprawić. Zrobić coś aby odkupić swoje ''grzechy''

Jak to naprawić ?

Wzięłam teksty piosenek do jednej ręki, do drugiej zabrałam torbę. Wyszłam do szkoły. Pierwszy raz pojadę autobusem, więc muszę się spieszyć aby się nie spóźnić.

 

chcesz byc informowana o nowych rozdzialach ? lajk : https://www.facebook.com/pages/HAPO/570628592962181?fref=ts

Komentarze

~Paulina Uwielbiam <3
24/03/2013 20:19:16
hapo :)
24/03/2013 20:29:12

Informacje o hapo


Inni zdjęcia: Czarna madonna ruszyła bluebird11:) dorcia2700Title quenz Horacjusza locomotivWyspa bananowa bluebird11Smile:D milionvoicesinmysoulCzarna madonna tu i teraz bluebird11Czas konwalii elmarWycieczka sztangel:) dorcia2700