nigdy nie myśl , że nic dla mnie nie znaczysz .


Jak chcesz być niegrzeczna, to najpierw dorośnij. Bo los nastoletnich matek nieraz bywa gorzki.


Daj mi pewność, bo nie wiem na czym stoję. Choć podświadomość szeptem mówi mi, że to już koniec.


Podejmuje ryzyko często licząc na farta, kiedyś w końcu kurwa mać musi odwrócić sie karta


Mam go , mam go przy sobie . odzyskałam mężczyznę którego kocham nad życie i już tak łatwo nie wypuszczę ze swoich ramion . taak , jestem szczęśliwa. 


Nie każdego stać na szczerość. Jedni mają za dużo do ukrywania - drudzy nie mają przed kim się zwierzyć.


Brakowało jej , jego obecności jego słodkiego uśmiechu. Pomimo tego że nigdy nie był jej.

 
mam ochotę się upić , nawalić , uchlać , najebać . wszystko jedno . byle tylko znieczuliło .


zrań mnie prawdą, ale nigdy nie pocieszaj mnie kłamstwem.


dopiero wspominając niektóre chwile, uświadamiam sobie,
jak wiele mogłam powiedzieć, jak wiele mogłam zrobić


zamieńmy świat w lunapark, zło w gorącą czekoladę, wojnę w popcorn, nienawiść w żelki.


potrafisz namieszać w mojej głowie bardziej niż alkohol..


Dziś widziałem zbyt wiele, o jeden obraz za dużo; Dla Ciebie nie mam już miejsca, gdy marzenia się kruszą.


Niech to już zostanie, bo tak lepiej; Mam już święty spokój, wolę żyć bez Ciebie. Teraz telefon milczy, skasowane wiadomości; Nie uwierzę już nigdy nawet szczerej miłości. Jestem sam i tylko jedna myśl porusza: Jak zaufać teraz komuś, skoro anioł mnie oszukał?


"ufami ci" - wiesz jak ważne są te słowa?
 

rzadko mamy wpływ na to , kto pojawi się w naszym życiu , ale czasem mamy po prostu szczęście .


dotykaj całowaniem tak jak lubisz.


pieprz to wszystko księżniczko, załóż najwyższe szpilki,
wypij kilka drinków i zdzieraj obcasy do rana


potrafił uśmiechem rozpierdolić wszystkie
moje kłopoty. był bezkonkurencyjny.

 
i wolę kłócić się z Tobą niż całować jakiegokolwiek innego.


wiedziałam, że to to. w końcu co innego, jak nie miłość mogła
spowodować że On kręcił mnie bardziej niż Bednarek?


Ja patrzę się na Ciebie, Ty na mnie. Ale żadne z nas nie
ma odwagi podejść i powiedzieć `ej,kocham Cię.`


Czekałam, kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie, że jesteś ze mną .

 
nie , nie tęskniła za nim . była tylko zazdrosna o jego nieobecność . trudno jej było ją znieść .


Wszyscy najmądrzejsi - jebani myślą chyba że są wybrańcami
 

Spytałam o jego największą słabość. nie sądziłam, że odpowie moim imieniem.


To że wspominam o nim coraz rzadziej nie znaczy, że o nim zapomniałam. On nadal jest w moim sercu, zawsze tam będzie.


Nie zdajesz sobie sprawy ile razy Twoje imię przechodzi mi przez myśli.


- weź nie patrz tak na niego bo sobie coś pomyśli..
- no i niech myśli . może domyśli się że ja także mam uczucia , wobec niego