No uwielbiam po prostu podpatrywać takie momenty.
Rodzinka z psem, a jakże!, pozująca na tle niewidocznej na tejże fotografii odpustowej bazyliki w licheń-city.
Pan dzierżący białą reklamówkę zapewne ma w niej zakupione "maryjki 0.33l" ( z odkręcaną główką lub koroną ) na wodę z cudownego źródełka, bądź po prostu tańszą wersję całości - cudowną wodę w butli red bull lub pepsi light...
Ehh
Mam jadnakże nadzieję, że połączyłem się z Nimi w tej magicznej dla jedności czasu i przestrzeni - chwili wspólnego trzasku migawek.