Byłam w kościele, pierwszy raz od bardzo dawna. Ash coraz bardziej uświadamiam sobie, że jestem inna, jakbym istniała w niewłaściwym świecie..
Ktoś na tumblrze napisał mi, że jestem piękna, po przeczytaniu tego zrobiło mi się milutko na serdzuszku. Mimo wszystko nie jestem piękna, zaledwie przeciętna.