photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 PAŹDZIERNIKA 2013

Technika? Mimika?

To jest ten dzień, nie pozwolisz mówić na Siebie "leń"

Wdychasz powoli tlen, czujesz tą siłę i przepływającą krew

Słyszysz głos nadlatujących mew, ogarnia Cię moc Mistrza Zen.

Studiuję tą chwilę i się mylę, nie latają już motyle

Zimny powiew wiatru i szybszy wieczór nastaje w chwile

A ja sam podąrzam grube mile ale nie cofam się bo nie uczynię

Lepszej chwili na to co słyszę i wyczuwam gdy piszę..

 

Dodam właśnie to widząc w Sobie zupełnie inne tło

Przez ludzi, którzy mają w Sobie więcej niż tylko zło,

Ranią mocniej niż broń, Nie widzą tego bo poprostu puści są.

Ciężko jest teraz zaufać, bezpiecznego miejca szukać

Nie dasz rady zapukać do właściwej osoby gdy smutasz

samotnie na ławcę i skumasz, że jednak nic nie Masz.

Czasami jest też lepiej niż by mogło się wygadać

można o tym ciągle gadać jednocześnie się rozmarzać,

miłe chwile stwarzać i na tematy lipne nie zwarzać.

Zmienne nastroje prowadzą do zmian i licznych ran

nie uciekaj gdy Mam dla Ciebie ważne słowa brat,

posłuchaj uważnie i potraktuj to zupełnie poważnie,

Ufaj ludzion tym, którzy traktują Cię naprawdę ładnie

Nie gardzą przesanie lecz kochają Ciebie nazwyczajnie,

A Ci co lubią Cię nagle zaskakiwać negatywnie

Usuń z życia migiem nie oszczędzając się w rozmowie,

 

Tacy są tylko w zmowie z intruzem i atakują bezwzględnie.

 

Codzienność tak szybko przemija

Wszystko powoli z czasem się rozwija

Nie jest fajnie, wiem o tym doskonale

Jak coś tu blaknie i sił Ci braknie

Na powstanie i godne Ciebie zwyciężanie

z Wrogami ale to jest łatwe gdy omami

 

jeden z fałszerzy zrani i szybko się oddali.

;] 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika halun17.