boże ja naprawdę nie wiem po co to wszystko
z czego to się składa? z czego ja się składam?
wpadam do sali ,ostatnia ławka...obgadują mnie, nie wytrzymuję zaczxynam rzucać się na nie ,mam dosyć!
uciekłam z klatki
teraz się przenoszę
z miejsca na miejsce
na lekcjach mnie nie ma
całe puste opakowanie w koszu
bałam się bo serce mnie bolało
Weronika powiedziała co o mnie gadały jak mnie nie było
''Sonia jest przynajmniej szczera'' a ja nie umie mwstać z ławki i uderzyć kogoś cokolwiek ,to we mnie pęcznieje i wybucha
jezu
jestem tak bardzo zamknęta w sobie że aż nie mogę w to uwierzyć
tak bardzo się odizolowałam