Jej malutkie serce było delikatne jak piórko kołyszące się na wietrze. Opadało i wznosiło się przy każdym podmuchu świeżego powietrza. Nigdy jednak nie opadło całkiem na ziemię..
Przyszła najstraszniejsza burza. Miotała piórkiem we wszystkie strony. Chciała je zniszczyć i sprawić, żeby nigdy więcej nie uniosło się ponad chmury. To był pozorny koniec..
Kilka dni później ktoś znalazł piórko leżące na trawie. Podniósł i postanowił do końca życia się nim opiekować. Leżało swobodnie na jego dłoniach i nie spadło mimo ogromnych podmuchów wiatru. Wszystko wskazywało na kolejną burzę. Piórko ją przetrwało. I tak trwa do teraz..
a zawiść ludzka będzie osądzona
/ kocham Cię
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Drapacz. ezekh114Też piwonia :) halinam... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24