photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 STYCZNIA 2013

No i po studniówce. Jeszcze nie mam żadnego zdjęcia z tamtąd, jak dostanę to dodam.

Zaczęło się polonezem nauczycieli z uczniami. Fajnie, fajnie, a tu nagle muzyka się urwała. DJ tłumaczy, że płytkę dopiero dzisiaj dostał i że musi być zarysowana. Trochę fail. Tak się zestresowałam, że drugi polonez samych uczniów też się zatnie, że aż się cała trzęsłam. Dobrze, że nie tańczyłam, bo byłby jeszcze większy stres.

Każda klasa miała swojego kamerzystę, przez co było ich pięciu. Nagrywając poloneza kamerzysta, który nagrywa z daleka, obejmujmował innego który nagrywał z bliska. Biegają oni między parami, przeszkadzają im w tańcu i zaburzają piękno i harmonię tańca. Ehh.

Część artystyczna była przedstawiona w formie filmików. Było z tym sporo zamieszania, bo a to jakiś filmik otwierał się bez dźwięku, a to w laptopie z którego było to puszczane rozładował się. A te filmiki moim zdaniem też nieszczególnie ciekawe.

Muzyka puszczana przez DJ była głownie dla starszych uczestników, jak nauczyciele czy rodzice.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika hakunamatata25.