Co tam? :)
Co u mnie najważniejszego słychać: MIESZKAM JUŻ NA SWOIM Z S. :) Nie chwaliłam się tym tutaj, bo ogólnie dawno tu nie zaglądałam, ponieważ szkoła zabiera mi każdy wolny czas :(
Po 4-miesięcznej przygodzie z blonden i krótkim romansem z brązem wróciłam z powrotem do czarnych włosów, tyle, że teraz już na stałe i z zamiarem zapuszczenia ich do pasa - na razie mam tylko 43 cm, do pasa musi być 70 cm :)
Oprócz tego, jak widzicie, coroczna próba ruszenia dupy na wiosnę. Tym razem podejmuję się 30 dniowego wyzwania z Mel B. Mój 4 tygodniowy trening wygląda następująco:
Poniedziałki: 5 min rozgrzewka, 15 min cardio + 10 min trening nóg + rozciąganie,
Wtorki: 5 min rozgrzewka, 15 min cardio + 10 min ABS + rozciąganie,
Środy: 5 min rozgrzewka, 15 min cardio + 10 min ramiona + rozciąganie,
Czwartki: 5 min rozgrzewka, 15 min cardio + 10 min brzuch + rozciąganie,
Piątki: 5 min rozgrzewka, 15 min cardio, 20 min fullbody + rozciąganie,
Soboty: Wszystko na raz, łącznie ok. 100 minut.
Niedziela: Dzień wolny, regeneracyjny :)
Dieta:
- Przerzuciłam się na chleb razowy lub pełnoziarnisty ze słonecznikiem,
- Nie jem po 18:00,
- Staram się unikać smażonych rzeczy (a jak już to tylko łyżka oliwy z oliwek),
- Dużo warzyw, w tym jeden oczyszczający dzień w tygodniu na samych warzywach,
- 1 litr czerwonej herbaty, 1,5 litra wody,
- Bilans utrzymany w granicach 1200 kcal dziennie, nigdy mniej niż 1000.
Zobaczymy co z tego wyjdzie