1.Skład:
Water-woda, Sodium Laureth Sulphate- substancja myjąca, Cocamidopropyl Betaine-substancja myjąca spłukiwanych, Sodium Lauryl Sulphate-działa drażniąco na skórę, Glycol Distearate-poprawia konsystencję, Sodium Chloride-poprawia konsystencję, Amodimethicone-emolient, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride-antystatyk, Sugarcane Extract-wyciąg z trawy trzciny cukrowej, nawilża i odżywia, Sodium Benzoate-chroni kosmetyk przed bakteriami, Hydrolyzed Vegetable Protein PG-Propyl Silanetriol- hydrolizowane proteiny roślinne, regenerują i odżywiają włosy, Sodium Hydroxide- reguluje pH oczu, PPG-5-Ceteth-20- nawilża i nabłyszcza, Trideceth-6-substancja myjąca, Salicylic Acid-kwas salicylowy, Camellia Sinensis Leaf Extract- ekstrakt z zielonej herbaty, Linalool-zapach, Benzyl Salicylate-filtr przeciwsłoneczny, konserwant, Benzyl Alcohol-zapach, Apple Fruit Extract-wyciąg z jabłka, Carbomer-zagęstnik, Pyridoxine HCI-witamina B6, odżywia włosy, Citric Acid-reguluje pH, Cetrimonium Chloride-substancja kondycjonująca włosy, Butylphenyl Methylpropional-zapach, Lemon Peel Extract- wyciąg ze skórki cytryny, Hexyl Cinnamal-zapach, Phyllanthus Emblica, Fruit Extract-wyciąg z liściokwiatu garbnikowego, Fragrance-zapach
Skład bardzo długi :D Silikonowy szampon, niektóre włosy lubią (moje też w szamponach), więc nie mogę się do niego przyczepić.
2.Plusy:
-myje
-piękny zapach, który utrzymuję się na włosach
-bardzo dobrze się pieni
-nie plącze włosów
-opakowanie
-cena
3.Minusy:
-może obciążać włosy
4.Podsumowanie:
Szampon, który sprawdzi się na włosach gęstych i zniszczonych. Jak dla mnie jest dobry, lubię go! Moja ocena to 6/10 :)
FACEBOOK- KLIK, PRZENOSZĘ SIĘ NA BLOGSPOTA, WIĘC ZAPRASZAM DO POLUBIENIA :)