Trochę opakowanie zniszczone, ale to przez to, że bardzo długo już ją mam. Moje włosy nie lubią dużej ilości protein, więc używam jej raz na jakiś czas.
1.Skład:
Aqua- woda, Cetearyl Alcohol- emolient, Cetrimonium Chloride- wygładza, antystatyk, Citric Acid- regulator pH, Propylene Glycol- nawilża skórę, Hydrolized Milk Protein- hydrolizat protein mleka, nawilża, wygładza, Hydrolized Keratin- hydrolizat keratyny, nawilża, wygładza, Cyclopentasilioxane- zmiękcza, wygładza, Dimenthiconol- nawilża, Parfum- zapach, Benzyl Alcohol- konserwant, Methylchloroisothiazolinone- konserwant, Methylisothiazolinone- konserwant.
Jak widać składników jest niewiele. Jest to maska proteinowa. Na dalszym miejscu występują silikony (na zimę to całkiem okej).
2.Plusy:
-włosy gładkie, sypkie, nawilżone
-ułatwia rozczesywanie
-nie obciąża włosów
-wygładza
-włosy bardziej lśniące
-regeneruje
-cena
-wydajność (chyba już z rok ją mam, a moja mama ją używa co tydzień, no i plus ja)
-konsystencja
-zapach
3.Minusy
-dostępność (ja mogę tylko zamówić przez internet maski Kallos)
4. Podsumowanie:
Bardzo dobra maska, chociaż tak jak wspomniałam rzadko ją używam (ze względu na proteiny) i dlatego się nie zachwycam- ogólnie wolę firmę Biovax. Polecam każdej dziewczynie, która ma mocno zniszczone włosy :) Moja ocena to 9/10! PS. Mojej mamie poprawiła znacząco stan włosów.