etapy...

Oto właśnie etapy przejścia do snu i pobudki xD Wpierw jak państwo widzą gimnastyka nałóżkowa, kolejno medytacja pod przykryciem następnie ponownie gimnastyka i wtedy jestem już na tyle zmęczona że padam trupem i zasypiam :D Gdy wstaje znów gimnastyka... Brzydko posklejałam bo się śpieszyłam :p *** [b]Uwaga będzie niecenzuralnie[/b] Wkurwia mnią pedalskie zachowanie imprezowiczów, maniera elity i uczucia zajebistości które wyznają Wkurwiają mnie tępe laski, dla których życie kończy się na fotce.pl, gadu-gadu i pierdolonych plotkach rozsiewanych na gównianych pierdolonych dyskotekach Wkurwiają mnie empechujarze srający o ich oddaniu do muzyki Wkurwiają mnie licealiści, którzy wożą się po pubach i walą browary jeden za drugim po pięć zeta, chociaż obok jest żabka z winem za 3 zł dobrej jakości, łażą w te i wewte wieczorami i pierdolą gdzie nie byli, bo im stara dała pięć dych na wyjście, nienawidzę was wkurwiają mnie szmaty z trzytonowymi tapetami na mordzie, wkurwiacie mnie, wkurwiacie mnie wszyscy wy jebani niewolnicy kapitalizmu, których celem życiowym jest kupno pralki Wkurwiają mnie burżuje, sram na Wasze jebane wygodniackie życie Programy typu zamieńmy sie domamiżonamichujami czy jak to sie tam zwie. kretyni bez poczucia odpowiedzialnosci ;] :D *** Dobrze ... – podeszła bliżej wody – widzisz tą trzcinę?? – kiwnął głowa gdy wzięła ja do ręki – jestem słaba i miękka jak ona – pokazała jak trzcina w jej dłoni kołysze się na wietrze – wystarczy mały podmuch a uginam się dotykając dna . Jednocześnie potrafię być zdradliwa i ostra – jednym ruchem przecięła sobie nią skórę tak że pojawiły się małe kropelki krwi. Chłopak chciał już coś powiedzieć ale dała mu znać że to nic takiego. – moje słowa tną jak ostry nóż ... – przerwała by przejść dalej i wyciągnęła z wody mały kamień – jestem twarda i zimna jak on, a jednocześnie wystarczy jeden ruch bym zatonęła – rzuciła kamieniem w wodę. – możesz przesypać mnie między palcami jak piasek – wzięła jego garść i zaczęła przesypywać – jednak jeśli dostanę się do twojej rany... – spojrzała na niego – zabrudzę ją i wda się zakazenie– jestem wszystkim i niczym. Życiem i śmiercią. Nie mam domu ani bagażu. Nie mam celów ani ambicji. Spaliłam za sobą przeszłość a przyszłość ode mnie ucieka. ^^ *** zmruż oczy i zwiąż słowa na supełki niech rozkosz dają co nie mieści się pod powieką szeptem rzęs kołysz niech wybuchnie ogarnie gorącą falą wszystkie zmysły, drżeniem wywołując przyspieszony puls jeszcze ze mnie weź tych słów bierz niech palce zaplatją ramiona kochaj.. :* :[zakochany] *** Zuota myśl z kajecika : [b]ja also die klamotten kann ja nunmal nicht jedertragen. ich trag sie ja weil ich mich dann so frei fühl![/b] Kocham : Niki :* Oliwie:* Kasie:* i takiego jednego pana :[mruga] :* Pozdrawiam jak zwykle moi drodzy ^^