Tak więc piąteczek minął całkiem w pozio, o dziwo czuje sie nawet okej hehehe..
Dzisiaj z Syleczka spacerek itp... próba sprowadzenia siebie na jak najlepszą drogę!
A tutaj nadal toszek, kłopoty, kłótnie.. niech to sie juz skonczy!
a z drugiej strony co nas nie zabije, to wzmocni! :)
...to nie takie proste wszystko jest jak sie wydaje :)