Nuda nudę nudą pogania. Jedna wielka NUDA.
Na zmianę: matma, polski, matma, polski, polski,
matma, no i nie zapomnijmy o matmie i polskim.
To nic, że powinnam już powoli ogarniać historie,
bo sprawdzian sie zbliza wielkimi krokami. Nie,
Aneczka woli wyjść wieczorkiem na piwo ^^
Ej kurde, ferie są a ja się uczę, WTF?!
Potrzebuje wyjsc z tego domu, z kims sie spotkac,
cos zrobic, aaaaaa, wariuje!!!
Nvm. Ide na House'a. Potem ma byc jakis film,
horrorowaty czy cos. Sie okaze.
He ate my heart
Użytkownik hachikooxkouyou
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.