Jest źle źle źle i jeszcze raz źle. Mam nogę w gipsie od tygodnia. Nie mogę ćwiczyć i także jestem pod kuracją mamy, czyli dieta poszła się jebać jednym słowem. Słuchajcie, powrócę tu. Obiecałam że schudnę? Obiecałam. A więc nie ma zlituj. Gdy gips ściągną będzie dieta. Co do ćwiczeń będzie to zależne od sprawności nogi. W każdym razie do zobaczenia. Do 2 tygodni powinnam tu zawitach. Cześć. :3