Mój okropny brzuch... ALE OBIECUJĘ! Będzie idealny za 3 miesiące. :) A co u mnie? Nawet okej. Chociaż jedynka z matematyki nie jest najlepsza. Ale trudno. A o to bilans moi drodzy.
Śniadanie - sałatka warzywna. mała to była miseczka, gdzieś 150
Obiad - kluski z serem i cukrem. ok. 200
Kolacja - banan i serek Danio. 90/140
Inne - herbatka z dwoma łyżkami cukru. 81
I także niestety skusiłam się dziś na czekoladki. 150
Razem: 881
Ćwiczenia dziś także zrobiłam.
50 brzuszków.
100 pajacyków.
50 przysiadów.
40 nożycz? Jakoś tak.
Doszły takie też domowe ćwiczenia z książeczki, około 100 spalone. :)
Jest okej.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 14 15 16 17 18 19 20 ...
kolor zielony - dzień zaliczony bez słodyczy.
kolor niebieski - dzień zaliczony, ale ze słodyczami.
kolor czerwony - niestety nie zaliczony dzień.