Zdezorientowany Słodziak :D
Grunt to rozpocząć brawurowo teren.
Po pierwszych 300 metrach idąc stępem, Gwiazda po prostu się wy****ła, przpraszam za to określenie ale innego nie widzę :D
W terenie było spoko, na koniec przejechał obok nas bardzo wolnym tępem motocyklista jeszcze się za nami oglądając :D
Gwiazda oczywiście chciała go ścigać, ale nie dziwię się jej, bo motocykl był iście bajeczny miejmy nadzieję że motocyklista również :P
No a teraz czas na spacer, bo pies już się nudzi do potęgi :D
Miłego :D