Jak widać nie próżnuję i cały czas tworzę...w sumie uczę się, szydełkuję, uczę się i tak w kółko... Jeszcze trochę i Festiwal Kwiatów w Zamku Książ, na który nie mogę się już doczekać <3 będzie troszkę relaksu w końcu ;)
A dziś chciałam Wam pokazać wianuszek komunijny z nutką koloru brzoskwiniowego, wianuszek jest regulowany,więc jest to u mnie zupełna nowość ;)
Jak Wam się podoba?