o jezu. dobra, nie chce mi się włączać rozszerzonego, lol xd
sobota będzie świetna. od 11 do 17:30 z tatą i Magdą ;* heh, wreszcie ;d zapowiadają się nowe ciuszki, miau ;> a potem, od 18 nocka z Nattieś ;d riplej z nocki u niej czyli gotowanie zupy, obgadywanie i tak dalej, rrr. ;d
o maj gadnes, łeb mi pęka - nade mną w mieszkaniu ciągle się kłócą, już chyba od 15. ciągle tylko trzaskanie drzwiami i bieganie. eh.
AAA! ''szatan z siódmej klasy'' - 20 kartek miałam przeczytać, retyyy.
foto - mój ukochany konik, patataj ihahaha