Teraz sie wybieram do Państwa powyżej :)
Miałam jechać wczoraj, ale była wielka zlewa. W Ratoszynie nowe rzeczki na działkach xD
Fajnie sie błyskało. Ale oczywiście, miałąm za wolny apartat, więc tylko jedno jako-takie zdjęcie mi wyszło. A jak już po 1,5 h nie miałam siły stać, to zrobiłam filmik. Jest tam pare fajnych uderzeń :p
Jak napisałam na facebooku- Chamstwo -.- Stoje przy oknie z aparatem- ciemno. Odejdę- jebie że nie wiem co -.-
Raz był taki fajny błysk... Odchodzę od okna, z już wyłączonym aparatem, a tam taki zajefajny piorun :/ Oczywiście aparat mi sie za długo włączał.
Ok 22.30 tak walnęło, że blok się zatrząsł, alarmy w samochodach się włączyły. Hehehehe