http://www.youtube.com/watch?v=EmuXqcwMgag
Nie czuje nic, zwykła obojętność na otaczająca mnie rzeczywistość.Gy myśle o niektórych osobach mam wrażenie, że została przerwana jakaś nić przyjaźni, najgorsze jest to że nawet nie potrafiłabym rozmawiać z tymi osobami jak kiedyś.Już w tej chwili czuje dystans. To wszysto przez czas któtrgo praktycznie wcale sobie nie poświęcamy, nie rozmawiamy, NIC. Pustka w głowie przeogromna.Suche ' Czesć, co słuchać` w tej chwili mi wystarcza.Nuczyłam się żyć bez człowieka,za którego kiedyś mogłam oddac życie.Nie wiem co dalej będzie, czuje po prostu przez niego żal.Ciągłe imprezy z ludzmi, większość z nich znam tylko ze wspólnie speczonego czasu podczas imprez, nie wiem o nich nic, liczy sie tylko dobra zabawa.Czas pokazał kto jest kim, najwazniejsze to się nie przyzwyczajać...