Troszkę tu nie mają racji, bo jakoś wpieprzam je ile mogę i nic :c
No cóż zaraz koniec wolnego, masakra.W ogóle muszę jechać do Arona ale mi się strasznie nie chce ;C.Nie mam ochy na cokolwiek pograła bym se w Skyrim ale Janek jest w domku i nie ma jak -,- .Zaraz jadę do stajnie chodź mi się bardzo, bardzo nie chcę .
Dobra baju.
Wesołych świąt ;*