Wiem, że mnie nie było baaaardzo długo. Szukałem sensu, chujovo ogółem jest. :) Ale głupio nie napisać czegoś w urodziny, nie ? Co z tego, że wszyscy o mnie zapomnieli, widać ile dla niektórych znaczyłem. Dziękuję tym, którzy są nadal
(Ania :* Maybe you're not even a human 'cause, Only an angel can be so unusual :*)Dobra, wiem, że to też moja wina, bo się nie odzywałem - tak wyszło. Wakacje były świetne, nie umiem się odnaleźć na nowo. Sam niewiem. Napiszę tu coś niedługo, idę powiedzieć swojemu odbiciu w lustrze 'happy birthday, zum geburstag vielgluck, sto lat' (żeby tak międzynarodowo było) ciaaaaał !