Mimo szycia opuszek się nie przyjął :/ Teraz mamy dwie maści i antybiotyk na łapę a pies ma ograniczony ruch :/
To był ostatni raz jak bawiliśmy się patykami na tym trawniku.....
Za to ja 01/01/2013 dostałam jakiegoś dziwnego bólu piszczela który z dnia na dzień się pogłębiał.... Chodzenie to jakiś koszmar....
Lekarz przepisał leki i wizytę u ortopedy na kwiecień