Cześć, jest pięknie. Cudownie.
Mnóstwo czasu do przemyśleń, postanowień i wiem już wszystko.
No, prawie.
Opalam się, pływam, biegam, bosko jest. Dosłownie.
Odżyłam tutaj. I jest mi dobrze. Meeega dobrze.
Mam 49 odcinków Naruto, więc noce spędzam z Uzumaki :)
Jestem szczęśliwa, jak dawno nie byłam.
Po co mi coś, co nie jest ze mną i ucieka, gdy tego potrzebuję?
Właśnie! Jest mi to jednak zbędne. Więc cześć :)