To naprawdę nieistotne, że wyszłam tu tragicznie. Ważne jest z kim i jak, jestem naprawdę dumna z tego ogona, haha! A przede mną już kolejne misję pracy w xiu xiu.
Weekend udany, całkiem wesoły i pełny zabawy, choć nie taki, jak sobie go wyobrażałam. Bardzo brakowało mi uwagi Fali, muszę z nim pogadać, kilka rzeczy wyjaśnić.
Poznałam wielu ludzi, po latach nawiązałam przyjaźń z Błażejem i Filipem <3
Jestem dzieckiem Sun Sportowym jak woła Chomik i Pani Jola dzięki czemu pewnie dostałam kredyt zaufania i dwa turnusy.
Cieszę się~
A tak to dużo zmęczenia, nerwów i nauki.