Bacówka
Hotel Maron Hause
Prezent urodzinowy od Misia
Co u nas? hymmmm
Navigator sie juz zaklimatyzowal jezdzimy terenujemy sie i nawet skaczemy troche
Gracjanka zazdrosna jak cholera
ale zmiana paszy i nowy towarzysz dobrze robia na jej chec pracy pod siodlem
ale te brykania w terenie i ten jej swoj swiat gdzie wogole ja sie wtedy nie licze
czy bym byla na niej czy kolo niej
troche mi sie nie podoba i mojemu kregoslupowi tez
Ale fajna jest taka wesola
Kucole tez w porzedku Barbara nam zdrowieje a Jakus rozrabia jeszcze bardziej a do tego
lenia sie jak zwykle
Ja pracuje i tak naprawde wszystkie pieniadze ida na utrzymanie koni
i dogadzanie im
ale jakos wogole mnie to nie boli
gorzej sie czuje gdy wydaje kase na siebie
Moj Misiek na kursie strażackim
widujemy sie tylko w weekendy i troche mi tu smutno bez niego
Ale damy rade
Buziaczki kochani