Navigator
Nowy konik w moim malym stadku
Znowu wrocil stan barku czasu na cokolwiek
chociaz jestem zmeczona czasem zla to chyba ja to poprostu kocham
Gracjanka chodzi boso ,kopytka odpoczywaja juz chyba tej zimy nie bedzie miala bucikow
dopiero na wiosne
Troche jej dziwnie bo twardo ale sie przyzwyczai
Leni sie bo sama opieka karmienie czyszczenie i sprzatanie stajni zajmuje mi cale popoludnie
kiedy wracam z pracy a potem ciemno no i ....zimno niestety
Niunki zazdrosne o nowego kolege ale jest juz coraz lepiej co mnie cieszy
mam 3 soboty po kolei wolne od pracy..
szok az tak dziwnie ale bardzo sie teraz przydadza bo zajme sie domem
konmi i sie troche wyspie
I tak sobie zyjemy powoli boli mnie tylko fakt ze nie trenujemy nie jezdzimy i nic nierobimy ale tak
to jest jak sie nie ma hali...
baju trzymajcie sie kochani