photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 LUTEGO 2014

So much gay.

 

 

Gary Jules - Mad World


Dorian:

   Stare już jest to zdjęcie, ma chyba dwa lata? Moje włosy są teraz dłuższe i nie układają się tak ładnie, a i kolor nieco zbrązowiał. Arti jednak wyszedł słodko. Pamiętam, jak powiedział mi wtedy, że często obserwuje mnie kiedy się całujemy. Ja jak ten debil mam zawsze zamknięte oczy, tak zostałem nauczony, zresztą... Przyznam szczerze, że widząc jego wzrok w takiech chwili, podczas pocałunku. Mm.. nogi miękną, serce bije jak szalone, czuję wstyd, zakłopotanie, ale i ogromne szczęście. Bez niego nie dałbym rady, tyle mu zawdzięczam a tak mało daję czasami od siebie.

 Dziś byliśmy w szkole, rano tak bardzo nie mogłem się zwlec z łóżka. Agh, gdybym go nie miał porzuciłbym zapewne szkołę, jestem okropnym leniem. A raczej śpiochem, uwielbiam spać do południa kiedy mamy dni wolne. Przyjemne uczucie, mieć go obok siebie, budzić się codziennie przy nim i usypiać wtulonym w jego bok. Zasłodziłem się swoim pisaniem, fe.

   Czas na wspomnienie z przeszłości:

Może nie będę zanudzał o jakiś niemiłych rzeczach tak na wstępie. Tytuł dzisiejszego wspomnienia:

"Pierwszy pocałunek."

   Wstyd się przyznać, jednak stało się to dopiero, gdy miałem 15 lat. Trzecia klasa gimnazjum, cóż za porażka. Na dodatek byłem w tym zielony... Pewnego dnia napisała do mnie bardzo ładna dziewczyna (czasy, kiedy ludzie korzystali z Grona - nie było wtedy fejsa <BOŻE, jaki ja jestem stary!>), chciała się ze mną umówić, znajoma mojej znajomej takie tam gatki. Ja oczywiście kozak - totalny desperat - zgodziłem się. Zaprosiła mnie do siebie, żeby nie było jej rodzice byli w domu. Jak było? Okropnie drentwo. Graliśmy w scruble, monopol. Nic nie zjadłem więc z całych sił powstrzymywałem nieudolnie burczenie w brzuchu, byłem spięty i idiotą. Przed spotkaniem, kiedy z nią pisałem padło pytanie czy się całowałem - oczywiście, że skłamałem, że tak. W końcu wszyscy moi koledzy już się całowali i nie tylko. Tak czy inaczej, beznadziejne spotkanie w końcu dobiegło do końca. Pamiętam tylko, że gdy podawała mi dłoń na pożegnanie miała je spocone i chłodne. Przy windzie, pociągnęła mnie do siebie i pocałowała - a dokładnie cmoknęła i chciała wsunąć język w moje usta, jednak przerwałem bo nie wiedziałem co robić. Wracałem do domu gadając przez telefon z kumplem i szczerząc się po tym przez jakieś trzy godziny.

To nie koniec, historia się rozkręca. Nie uwierzycie, ale napisała do mnie jeszcze raz, i uwaga wiedziała że się nigdy nie całowałem - odkrycie. Myśałem, że się zakopię pod ziemię, kiedy mi o tym powiedziała. Tak czy inaczej, poszedłem z nią wtedy na pierwszą randkę. Okzało się że ona pali, znaleźliśmy przytulny kącik - krzaki w dużym parku. Pośród nich na trawie rozłożyliśmy bluzy, urządziliśmy sobie przepiękny piknik. I tam nauczyła mnie całować się namiętnie. Kazała siebie naśladować, liczyć w głowie ile sekund trwa pocałunek, tak obciach na całej linii. Jesteście ciekawi jak się zakończyła randka, co? Wracaliśmy trzymając się za spocone dłonie, nie tylko ja się denerwowałem. Chciałem przejść na skróty, więc zaciągnąłem ją przez ogrodzenie parku, abyśmy szybciej z niego wyszli (nie chciałem się przyznać, że nie umiem znaleźć wyjścia). Zlapali nas ochroniarze, okazało się że wkroczyliśmy na teren prywatnej posiadłości polityka, to dowód na to że mam życiowego pecha. Musieli nas odebrać rodzice, w końcu nie byliśmy pełnoletni. Od tamtej pory nie uczęszczam do tego parku, taki mały uraz. Jest to dość żenująca dla mnie opowieść, ale można się pośmiać teraz z tego, czemu nie?
I tutaj skończę swoją wypowiedź, zawołam Artiego, może zechce coś naskrobać. Jutro możliwe, że nie dodam wpisu, mamy rocznicę naszego związku i chcemy miło spędzić wieczór. Zabieram go na sushi, ciekawe czy mu posmakuje?



 

Artur:
A ja za to pamiętam jak moja eks skomentowała mój pierwszy pocałunek "z języczkiem". Cytując : "Jesteś obrzydliwy, okropnie całujesz." Tylko dziwne by było, gdybym przy moim pierwszym takim pocałunku był genialny, nie? Huh. Idiotka z niej i tyle. Teraz przynajmniej tak całuję, że Dorianowi nogi miękną.

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika gundam.