zdjęcie z naszej 27- mio godzinnej podróży.
To był cudowny urlop ! <3
pełno melanży, wypadów z mamą, spędzania czasu z rodzinną, zalew , ladies night z Dżastiną.
No i nasza przeprawa przez Niemcy, Holandie, Belgie, Francje, PROM <3
10 dni to stanowczo za mało , a jak do Polski to teraz już tylko naszym cudownym autkiem.
Dopiero po przyjeździe po ponad roku zdałam sobie sprawę jak bardzo dobrze było mi w PL i jak za nią tęsknię.
Tak bardzo chciałabym wrócić, aczkolwiek Anglia dała mi tak dużo możliwości.
walka między sercem a rozumem jest straszna i co się okazuje nie zawsze musi się toczyć o osobę.
tymczasem wypoczęłam, a teraz czas na ciężką pracę od nowa.
nie ma co gdybać.
Dziękuję wszystkim którzy uczynili ten urlop tak wyjątkowym oraz przepraszam tych z którymi nie zdążyłam się spotkać i obiecuję naprawić swój błąd następnym razem.
hm.. być może LISTOPAD?