wolneeeeeeee nareszcie.. ! spanie do 10 zawsze spoko.. ;d
Poniedzialek zakupy z Daga... 3 h w sklepiee bo nie moglam sie zdecydowac co kupic.. Daga dopiero wziela sprawy w swoje rece i zabawila sie w styliskee.. ;d
nawalilo znowu tego bialego gowna... i normalnie idzie depresji dostaac..
wczoraj mnie scielo.. glowa bolala.. i ogolnie do dupy.. ;xx
dzisiaj pieczemy mazurkaa.. ;d i sluchamy koncertu dżemuu.. ;)
wczoraj skype z tata.. dostalam zjebke ze nie poszlam do szkoly.. fajnie niee..? i kurdee.. zla wiadomosc..moja kolezanka wyskoczyla z 2 pietra z okna.. ;( ale naszczescie nic jej nie jest..
i wogole.. to chce byc znowu no lifeem.. chce Greya.!!! ;((((