Zadecydowałam, co chcę studiować. Teraz czekam do poniedziałku, żeby podpytać o wszystko eksperta w tej dziedzinie:D
Jestem z tego powodu szczęśliwa, a jednocześnie nie wiem czy dam radę, mam dużo do nadrobienia, a czasu jest niewiele.
Ale czego nie robi się dla spełnienia swoich marzeń ?:) Czuję, że idę w dobrym kierunku :)