Coś z zeszłego roku, gdyz Sło nie chciała podzielic się ze mną swym penem.
A takie słitasne zdjęcia z Mielna mamy, no.
Tak sobie słucham Eminema, powrót do czasów podstawówki.
Teraz go faktycznie słucham, śledząc teksty.
I przeraża mnie mnie mój dziedzięcy gust xd
A raczej podąrznie za gustem muzycznym mego Brata xd
Dopiero teraz dociera do mnie sens tych wszystkich słów.
No i postanawiam ładnie się tekstów nauczyc,
choc póki co, nie nadąrzam za bardzo xdxd
Ale się nie zrażam :)
Za chwilę wyjdę do fryzjera.
Uhm.
Nawet nie wiem co zrobię, ale z pewnością się tego buszu pozbędę,
bo lekko mówiąc, mnie irytuje.
A później seksi date z Piorunem i Kate.
I pewnie jakies ambitne kino :D